Para oskarżeni o oszustwa o wartości A$1.2M w kasynie w Sydney
Władze w Australii informują, że para z Kazachstanu wykorzystała ukryte kamery i słuchawki, aby oszukiwać w kasynie w Sydney, wygrywając prawie 1,2 miliona dolarów australijskich.
Oboje teraz stawią czoła zarzutom karnym. Dziwny sposób, w jaki rzekomo wpływali na gry stołowe, wzbudził duże zainteresowanie w tej sprawie.
Spis treści
Personel kasyna zaczął podejrzewać parę
Personel kasyna w Barangaroo, Sydney, zaczął ścigać Dilnozę Israilovą, 36-letnią kobietę, ze względu na jej dziwne zachowanie.
Z raportów policyjnych wynika, że jej koszulka z logo Myszki Miki kryła małą kamerę.
Gdy tylko zespół ochrony zauważył, że urządzenie wydaje się pokazywać obraz na żywo z gry, zaczęli uważnie ją obserwować.
Działo się to, gdy jej 44-letni mąż, Alisherykhoja Israilov, również był w kasynie. Niedługo później oboje zostali przyłapani.
Podczas przeszukiwania, policja twierdzi, że znaleźli kilka rzeczy, które jeszcze bardziej wzbudziły ich podejrzenia.
Władze odkryły zmagnesowane sondy i mirror link do telefonu komórkowego. Uważają, że używali tego do ułatwienia oszustwa.

Jak rzekomy plan działał
Według władz, kamera na koszulce pary przesyłała obrazy na ich telefony, dzięki czemu mogli wyraźnie zobaczyć karty.
Władze sądzą, że oboje nosili małe słuchawki, które umożliwiały komuś pomaganie im w podejmowaniu decyzji o zakładach w czasie rzeczywistym.
Po przyjeździe do Sydney w październiku, para tego samego dnia złożyła wniosek o członkostwo w kasynie.
W ciągu kilku tygodni wielokrotnie odwiedzili kasyno, podobno Crown w Barangaroo, wygrywając łącznie 1 179 412,50 dolarów australijskich.
Na koniec ich sukces zwrócił uwagę innych. Personel przyłapał ich na gorącym uczynku w czwartek, zgodnie z raportami policji.

Przeszukanie ich domu i postępowanie sądowe
Po ich aresztowaniu, policja przeprowadziła przeszukanie pobliskiego hotelu pary.
Władze twierdzą, że znaleźli tam dodatkowe przedmioty związane z hazardem, drogą biżuterię oraz 2 000 euro w gotówce.
Policja zapewnia, że nie szuka innych osób zaangażowanych w rzekomy plan.
Zarzyty o nieuczciwe zdobycie przewagi finansowej utrzymują podejrzanych w areszcie.
W piątek stawili się w sądzie, ale ich wnioski o kaucję zostały odrzucone.
Lokalne źródła informacyjne podają, że pani Israilova wróci do sądu w lutym, a pan Israilov ma stawić się ponownie 11 grudnia.


